STOWARZYSZENIE MARINA PORAJ
Posprzątali nad Zalewem
W sobotnie przedpołudnie, 23 kwietnia 2022 r. w ramach Międzynarodowego "Dnia Ziemi", nad Zalewem w Poraju odbyła się akcja sprzątania linii brzegowej akwenu.
Do akcji mógł przyłączyć się każdy. Zakończył ją wspólny grill. Organizatorami akcji byli Urząd Gminy Poraj, Stowarzyszenie Marina Poraj, Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie”, Firma Stala Group. W akcji wzięli udział również nasi przyjaciele z Ukrainy. Była to możliwość, żeby zrobić coś pozytywnego dla ziemi, dla nas wszystkich, bo przecież jesteśmy częścią ekosystemu, o który musimy dbać.
Wolontariusze ruszyli, by przyłączyć się do pierwszej po wielu latach akcji sprzątania. Porządkowanie objęło perełkę Gminy Poraj, jej największą atrakcję turystyczno – wypoczynkową, czyli teren Zalewu w Poraju. W akcji, którą zainicjowała firma Stala Group, a zorganizowali wspólnie Urząd Gminy Poraj, Stowarzyszenie Marina Poraj, Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie” i Firma Stala Group, uczestniczyło kilkadziesiąt osób, którym na sercu leży ekologia.
„Chcę podziękować Pani Beacie Stala i Panu Piotrowi Stala – właścicielom firmy, za zainicjowanie akcji. Pani wójt Katarzyna Kaźmierczak bez chwili wahania zaakceptowała ideę, akcja szeroko poszła w eter i dlatego tu jesteśmy. Dziękuje wszystkim społecznikom, którzy postanowili wziąć udział w tej imprezie” – podkreślał w momencie startu sprzątania Adam Zaczkowski, kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej, Inwestycji i Pozyskiwania Środków Urzędu Gminy Poraj.
„Mamy w gronie sprzątających urzędników, radnych, sołtysów, wędkarzy i całkiem sporą grupę naszych przyjaciół z Ukrainy. Cieszę się, że w ten sposób nawiązujemy do akcji, która miała miejsce dobre dziesięć lat temu – Zalew Poraju, czysto jak w raju. Dziękuję, że tu jesteście” – powiedziała Katarzyna Kaźmierczak, wójt gminy.
Ekipa sprzątająca, wyposażona w worki i rękawiczki ruszyła w różne zakątki nad Zalewem. Każda z ekip miała swój własny teren do oczyszczenia ze śmieci.
Akcja, trwająca dwie godziny, z pewnością nie rozwiązała problemu zaśmiecania, ale przyczyniła się do tego, że teren stał się czystszy. By zniknął całkowicie, potrzeba zmiany nastawienia osób spędzających czas nad naszym akwenem wodnym, ich szacunek wobec przyrody i środowiska naturalnego, przejaw choć odrobinę kulturalnego współistnienia w społeczeństwie. To jednak wymaga zmian strukturalnych, w wychowaniu, w kulturze, w uświadamianiu turystów. Problemu nie rozwiąże nawet tak ogromny entuzjazm sprzątających, jaki można było wyczuć w czasie akcji.
Podczas dwugodzinnego sprzątania zebrano ponad 100 worków śmieci!
Świadczy to tylko o tym, jak poważna jest skala zjawiska i jak bardzo potrzebne są takie inicjatywy, jak sobotnia akcja, której celem oprócz sprzątania i integracji był także walor edukacyjny - zwrócenie uwagi na problem zaśmiecania środowiska, zwiększenie świadomości ekologicznej oraz kształtowanie i promocja proekologicznych postaw. Czas najwyższy, abyśmy wszyscy zdali sobie sprawę z tego, że śmiecąc, szkodzimy nie tylko naturze, ale przede wszystkim sobie!
